piątek, 25 lipca 2025

Wakacyjny list od Dominika

 No i doczekałem się pierwszej reakcji od jednego z uczniów. Wczoraj napisał do mnie Dominik Jaszak, który niedawno uczestniczył w ogólnopolskich zawodach łuczniczych i w kilku zdaniach chce o nich opowiedzieć. Oddaję zatem Dominikowi łamy bloga.

"W dniach 12 - 13 lipca, w Zgierzu na miejscowym stadionie MOSiR odbywały się Mistrzostwa Polski Osób z Niepełnosprawnościami oraz turniej o Puchar Prezesa Polskiego Związku Łuczniczego. Zawody odbywały się w weekend, ale pierwsi zawodnicy zjechali do Zgierza już w piątek. W pierwszym dniu, jak to zwykle bywa, z rana odbyły się serie treningowe aby dobrze ustawić sobie celownik. W tym samym dniu odbywały się także miksty i deble. Po seriach treningowych przyszedł czas na kwalifikacje. W związku z tym, że podczas mistrzostw nie było mojej konkurencji czyli strzelania na 30 m a na dłuższych dystansach nie startuję, gdyż nie mam jeszcze tak mocnego łuku, wystartowałem w zawodach o Puchar Prezesa PZŁucz. W tych zawodach moja konkurencja była dostępna. Wracając do kwalifikacji, to ukończyłem je z wynikiem 497 punktów. Z tego wyniku byłem tak średnio zadowolony. Mogło być zdecydowanie lepiej ale mówi się trudno i trzeba ciężej pracować. Był to jednak wynik najlepszy, co w drugim dniu zawodów dało mi trochę więcej odpoczynku od innych, gdyż rozpoczynałem rywalizację od ćwierćfinałów. Pierwszy pojedynek wygrałem bez większych problemów i zakończyłem go po trzech seriach wynikiem 6 : 0 w setach. Półfinał też przebiegł po mojej myśli. W pojedynku finałowym okazało się, że moim przeciwnikiem będzie ten sam zawodnik, z którym przed miesiącem walczyłem w finale turnieju "Koziołek 2025". Po łatwych pojedynkach wcześniejszych rund zaczęły się problemy. Chodzi o pogodę, która nagle się załamała. W deszczu nie najlepiej mi się strzela. Po zaciętej walce wygrałem 6 : 4 w setach i zdobyłem Puchar Prezesa Polskiego Związku Łuczniczego."


Dominik Jaszak

PS Czekam na kolejne meldunki z wakacji.

                                                                        Piotr Nizioł

Wakacyjny list od Dominika

 No i doczekałem się pierwszej reakcji od jednego z uczniów. Wczoraj napisał do mnie Dominik Jaszak, który niedawno uczestniczył w ogólnopol...