czwartek, 12 czerwca 2025

Lubelski fenomen

 Przed paroma dniami, wspólnie z p. Piotrem Choduniem i p. Robertem Podleckim, miałem okazję oglądać na żywo pierwszy finałowy mecz Orlen Basket Ligi pomiędzy PGE Start Lublin i Legią Warszawa.


 Mecz zakończył się zwycięstwem lubelskiej drużyny 82:81. Wczoraj w hali Globus odbył się drugi mecz, w którym drużynie z Warszawy udał się rewanż i pokonała ona lubelski PGE Start 84:78. Teraz rywalizacja przenosi się do stolicy, gdzie rozegrane zostaną dwa kolejne mecze. W rywalizacji o tytuł mistrza Polski drużyny grają do 4 zwycięstw. Medal jest pewny, ale wszyscy w Lublinie liczą na to, że będzie złoty, taki jak siatkarzy LUK Bogdanka Lublin.


Foto: Elbrus Studio Piotr Piątek

Nie tak dawno, 1 czerwca w hali CKF UMCS, miałem przyjemność być konferansjerem podczas rewanżowego meczu barażowego o awans do Ekstraklasy Kobiet w Tenisie Stołowym pomiędzy ATS Akanza UMCS Lublin i KTS Nowy Dwór Mazowiecki (6:4). Jak widać na zdjęciu towarzyszył mi w tym p. Piotr Choduń. O zwycięstwie i awansie lubelskich tenisistek  pisałem na blogu w ubiegłym tygodniu. Wieczorem tego samego dnia byliśmy w tym samym składzie na meczu Speedway Ekstraligi pomiędzy Orlen Oil Motor Lublin i Pres Grupa Deweloperska Toruń (55:35).



W maju zakończyły się rozgrywki siatkarskiej PlusLigi mężczyzn, w której tytuł mistrzowski wywalczyła drużyna LUK Bogdanka Lublin pokonując w finale drużynę Aluron CMC Warta Zawiercie, w której gra nasz były uczeń Karol Butryn

Pani Ewa Jóźwiak z naszymi byłymi uczniami, Karolem Butrynem i Rafałem Michną

Również w maju zakończył się sezon Orlen Superligi Kobiet w piłce ręcznej, w której utytułowana drużyna PGE MKS Funfloor Lublin uległa w finale tych rozgrywek Zagłębiu Lubin i zdobyła srebrne medale. Maj to także ostatni miesiąc rozgrywek PKO BP Ekstraklasy. Po wielu latach do tych elitarnych rozgrywek piłkarskich powrócił Motor Lublin. W zakończonym sezonie Lublinianie zajęli wysokie 7 miejsce i byli o krok od zapewnienia sobie udziału w europejskich pucharach. Kto wie, może przyszły sezon będzie jeszcze lepszy i p. Kinga Niedbała oprócz śledzenia rozgrywek ligowych będzie mogła także kibicować lubelskiej drużynie podczas rozgrywek międzynarodowych.


Pani Kinga kibicuje nie tylko Motorowi. Jest także wierną fanką koszykarek drużyny Polski Cukier AZS UMCS Lublin, które w zakończonym sezonie zajęły III miejsce w Orlen Basket Lidze Kobiet.


Dotychczas wymieniłem 7 lubelskich drużyn, które występują w najwyższych klasach rozgrywkowych w Polsce. 5 z nich, to medaliści swoich rozgrywek. Jeżeli myślicie, że to już wszystkie lubelskie ekipy grające w najwyższych ligach, to jesteście w błędzie. Jest jeszcze przecież drużyna Edach Budowlani Lublin, która gra w Ekstralidze Rugby. W zakończonym sezonie Lublinianie zajęli 7 miejsce. Na ich mecze regularnie chodzą byli zawodnicy tej drużyny, p. Piotr Choduń i p. Robert Rachwał

Jak się dobrze wpatrzycie, to zobaczycie naszych nauczycieli


Dziewiątą drużyną z Lublina, która występuje w swojej dyscyplinie w najwyższej klasie rozgrywkowej są Tytani Lublin, drużyna futbolu amerykańskiego, grająca w rozgrywkach Polska Futbol Liga. W drużynie Tytanów występuje nasz absolwent Hubert Tażbirek. Jeżeli chcielibyście obejrzeć mecz w tej widowiskowej grze rodem z USA, to będzie jeszcze szansa 29 czerwca. Tego dnia Tytani zagrają na płycie Stadionu Lekkoatletycznego przy Al. Piłsudskiego 22. Ich przeciwnikiem będzie drużyna AZS UWM Olsztyn. Aktualnie Lublinianie zajmują 5 miejsce w grupie północnej PFL.

Do niedawna w Ekstralidze Unihokeja Mężczyzn występowała drużyna AZS Politechnika Lubelska. Niestety lubelska ekip zajęła ostatnie, 8 miejsce w tabeli i spadła do I ligi. Jeżeli w następnym sezonie akademikom z Politechniki uda się wrócić do Ekstraligi, to być może będziemy mieli w Lublinie dwucyfrową liczbę drużyn ekstraklasowych. W tej chwili z 9 jesteśmy fenomenem na skalę krajową. Chwilę się zastanawiałem ale bez pomocy "wujka Google" nie jestem w stanie stwierdzić czy jakieś inne miasto dorównuje Lublinowi w tej klasyfikacji. Mam wrażenie, że nie. Mając takie bogactwo, żal z tego nie korzystać. Zachęcam do kibicowania naszym drużynom.

                                                                                        Piotr Nizioł