czwartek, 29 lutego 2024

Rycerze Wiosny

 Tytułowym określeniem zwykło się mówić w sporcie o drużynach, którym po pierwszej rundzie rozgrywek w oczy zaglądało widmo spadku do niższej ligi, a w rundzie rewanżowej nagle nabierały one wiatru w żagle, odbijały się od dna i odnosiły zwycięstwo za zwycięstwem. Pasuje to jak ulał do postawy mojej JEDYNKI w rozgrywkach III Lubelskiej Ligi Tenisa Stołowego Amatorów.


Wprawdzie po I rundzie nie byliśmy bezpośrednio zagrożeni spadkiem ale trafiliśmy do dolnej połówki tabeli, w której wszystko może się zdarzyć. Dwa pierwsze mecze rundy rewanżowej zakończyły się naszą wygraną i możemy już odetchnąć z ulgą. Nic złego nie powinno nas już spotkać. Jeżeli nie przegramy kolejnego meczu z Optimą III, to możemy spokojnie oczekiwać na kolejny sezon. Wczoraj późnym wieczorem graliśmy z Salosem Lublin i odnieśliśmy wysokie zwycięstwo 9 : 1. Mnie udało się zdobyć komplet zwycięstw indywidualnych i w parze z Pawłem Pielakiem wygrać także grę podwójną. Komplet zwycięstw zanotował na swym koncie także Przemek Sujka. Jedyną porażkę poniósł wspomniany Paweł, który uległ Mariuszowi Watrakiewiczowi. Poniżej zamieszczam protokół tego meczu.


Nasza nadzwyczaj dobra postawa ma także swoje odbicie w rankingu indywidualnym grupy B. Po dwóch meczach, cała nasza trójka zajmuje czołowe miejsca. Mało tego, że można o nas mówić "Rycerze Wiosny", można nawet "Muszkieterowie III Ligi".



Żałuję tylko, że trudno jest pogodzić naukę z zajęciami pozalekcyjnymi i domowymi obowiązkami naszemu uczniowi Jackowi Kołaczowi, który w tym roku nie znalazł się jeszcze w meczowym składzie JEDYNKI. Może gdyby pograł z nami w lidze, to jego dzisiejszy bilans (dwa zwycięstwa i porażka) w rozgrywkach o Puchar JM Rektora UMCS byłby lepszy. Jacek dotarł do ćwierćfinału i ostatecznie został sklasyfikowany w przedziale miejsc 5 - 8. W turnieju dziewcząt, równych sobie nie miała natomiast Tosia Serafin, która wywalczyła to prestiżowe wśród szkół ponadpodstawowych trofeum. O innych startach naszych reprezentacji i zajętych miejscach w turnieju napiszę jutro po zebraniu wszystkich informacji i obrobieniu zdjęć. Zapraszam w piątek po południu.

                                                                                                        Piotr Nizioł

środa, 28 lutego 2024

Czwarte w Lublinie

 Podczas gdy ja wczoraj pisałem o koszykarkach, nasze piłkarki ręczne pod wodzą p. Roberta Rachwała i p. Doroty Szczerby, walczyły w turnieju finałowym Licealiady. 

Do tego etapu współzawodnictwa, oprócz naszej szkoły, awansowały także reprezentacje I, IX i XXX LO. Zawody finałowe rozgrywane były w hali sportowej XXX LO przy ul. Wajdeloty 12, na lubelskim osiedlu LSM. 


Półfinałowym przeciwnikiem podopiecznych p. Roberta Rachwała były szczypiornistki z I LO. Mecz zakończył się naszą porażką 4 : 12, choć nasze zawodniczki grały widowiskowo i bardzo ofiarnie. Oto kilka zdjęć z tego meczu, autorstwa Mateusza Skrzypczaka i Mateusza Lipczyńskiego z kl. V FTP.







W drugim półfinale zmierzyły się gospodynie turnieju z drużyną z IX LO. Zawodniczki z XXX LO były zdecydowanymi faworytkami, gdyż w tej szkole funkcjonują klasy sportowe o profilu piłki ręcznej. Mecz zakończył się wygraną XXX LO 11 : 6. Po tym meczu, do gry o brązowe medale, stanęły naprzeciwko siebie reprezentacje Zespołu Szkół nr 1 i IX LO. Spotkanie to było bardzo wyrównane. Obydwie drużyny postawiły na skuteczną grę w obronie i szukanie szans na bramki w szybkich kontratakach. Zarówno nasze reprezentantki, jak i rywalki, wzorowo wywiązywały się z założeń taktycznych swoich trenerów. Wynik był sprawą otwartą do ostatniego gwizdka sędziego. Ostatecznie górą były piłkarki ręczne z IX LO, podopieczne 16 - krotnej mistrzyni Polski z Montexem Lublin, wielokrotnej reprezentantki Polski, p. Małgorzaty Majerek


Pani Małgorzata bardzo żywiołowo dopingowała swoje zawodniczki i to przyniosło końcowy efekt. IX LO pokonało nasze zawodniczki 5 : 4. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć z tego meczu autorstwa dwóch Mateuszów z V FTP. Brawo chłopaki, zrobiliście kawał dobrej roboty.






W meczu o złote medale Licealiady, piłkarki ręczne z XXX LO pokonały reprezentację I LO 13 : 5. Zawody zakończyły się uroczystym wręczeniem medali, pucharów i nagród dla wszystkich uczestniczek wczorajszych zawodów. Wręczającym wyróżnienia była inna wybitna piłkarka ręczna Montexu, p. Izabela Puchacz oraz p. Tomasz Szabłowski, Dyrektor XXX LO, świeżo mianowany Lubelski Kurator Oświaty




Skład naszej drużyny w całych rozgrywkach od eliminacji: Sara Beć, Wiktoria Bernat, Martyna Bielak, Anna Bork, Emilia Bukowska, Katarzyna Drozd, Natalia Grad, Zuzanna Guz, Natalia Kowalska, Ewelina Macioszek, Antonina Serafin, Kinga Sęczkowska, Amelia Skiba, Wiktoria Stachura, Klaudia Woźniak, Justyna Żak i Julia Żukiewicz.

W przyszłym tygodniu, w tej samej hali, odbędzie się turniej finałowy piłki ręcznej chłopców z udziałem naszej reprezentacji. Trzymajcie kciuki za naszych.

                                                                                                     Piotr Nizioł

wtorek, 27 lutego 2024

Koszykarki dokończyły rozgrywki

 W poniedziałek nasze szkolne koszykarki, wśród których mamy piłkarkę nożną, siatkarkę a nawet rugbistkę, dokończyły rozpoczęte w ubiegłym tygodniu rozgrywki w ramach Licealiady. W dwóch wczorajszych meczach drużyna prowadzona przez p. Iwonę Wysokińską, której asystowała p. Dorota Szczerba spotkały się kolejno z drużynami XXIX i XXIII LO. Obydwa mecze zakończyły się niestety porażkami naszej drużyny co oznacza zakończenie rywalizacji w tym roku na miejscach 10 - 11.


W pierwszym wczorajszym spotkaniu nasze reprezentantki przegrały z XXIX LO 31 : 38. Grając drugi mecz bez odpoczynku, przeciwko świeżym zawodniczkom z XXIII LO, wśród których są aż cztery trenujące, podopieczne p. Iwony przegrały 24 : 43.


Do czwartkowego składu, który jest na powyższym zdjęciu, dołączyły wczoraj jeszcze dwie uczennice. W całych rozgrywkach nasza drużyna wystąpiła w następującym składzie: Julia Antoniewicz, Martyna Bielak, Monika Błaszczak, Anna Bork, Katarzyna Drozd, Antonina Krupa, Julia Smolińska, Wiktoria Stachura, Martyna Usarek, Klaudia Woźniak i Jagoda Zawierucha.

                                                                                                        Piotr Nizioł

poniedziałek, 26 lutego 2024

MVP PLS S.A. dla Grabskiego !!!

 Na początek rozwiążę zagadkę zawartą w tytule dzisiejszego wpisu. W takiej szkole jak nasza, której częścią jest Technikum Ekonomiczno - Handlowe, rozwinięcie skrótu MVP może być zupełnie inne niż mój dzisiejszy zamiar. W ekonomii MVP, to minimum viable product czyli minimalnie opłacalny produkt. Nasz blog jest sportowo - rockandrollowym głosem Podwala więc jego znaczenie musi się odnosić do sportu albo do rockandrolla. Nie wiem czym może być MVP w muzyce ale w sporcie, to most valuable player czyli najbardziej wartościowy gracz. Teraz druga część tytułu czyli PLS S.A. Ten skrót też odnosi się do ekonomii i sportu. Do ekonomii dlatego, że kryje się pod nim nazwa firmy. Natomiast do sportu, bo  Polska Liga Siatkówki Spółka Akcyjna zarządza profesjonalnymi rozgrywkami siatkarskimi w Polsce. To właśnie Polskiej Lidze Siatkówki S.A. podlega męska PlusLiga, żeńska Tauron Liga, męska Tauron 1 Liga a także Tauron Puchar Polski i SuperpucharPolski. W tym momencie dochodzę do sedna sprawy czyli do tego co wspólnego ma nasza szkoła z MVP PLS S.A. a dokładniej z MVP meczu PlusLigi. 


Powiększając powyższe zdjęcie możecie zobaczyć, że p. Ewa Jóźwiak trzyma statuetkę dla MVP meczu. Tło na jakim sfotografowałem p. Ewę wiele wyjaśnia. Na tablicy widoczna jest sylwetka Karola Butryna, naszego byłego ucznia, który aktualnie jest zawodnikiem grającej w PlusLidze drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie. Właśnie ta drużyna w minioną sobotę była przeciwnikiem Bogdanki LUK Lublin. Mecz odbył się w Hali "Globus" im. Tomasza Wójtowicza i zakończył się zwycięstwem drużyny gości 3 : 0 a nagrodę dla najlepszego gracza meczu otrzymał właśnie Karol.



Pani Ewa oglądała z trybun grę swojego byłego zawodnika przeciwko lubelskiej drużynie. Miała z pewnością nie lada dylemat czy kibicować miejscowym czy naszemu byłemu uczniowi. 

Drużyna naszych złotych medalistów z roku szkolnego 2010/2011. Karol trzeci z lewej w dolnym rzędzie

Sądzę, że opiekunka naszych siatkarskich reprezentacji, z którymi w przeszłości zdobywała Mistrzostwo Licealiady, trzymała kciuki za dobrym widowiskiem sportowym i delektowała się grą czołowych drużyn w kraju. Po meczu była też okazja do tego, żeby p. Ewa spotkała się Karolem i chwilę porozmawiała. Tak się złożyło, że w tym spontanicznym spotkaniu uczestniczył jeszcze jeden nasz absolwent, Rafał Michna, który kilka lat po Karolu reprezentował naszą szkołę w rozgrywkach siatkarskich a obecnie pełni funkcję kierownika drużyny Bogdanka LUK Lublin.



Karol podczas tego spotkania podarował p. Ewie statuetkę MVP MECZU i w ten sposób znalazła się ona w naszej szkole. Dla Karola nie jest to jakiś wielki uszczerbek w jego domowej kolekcji, bo takich nagród podczas swojej kariery zdobył już kilkanaście o ile nie kilkadziesiąt. Dla nas natomiast jest to bardzo cenna pamiątka, dla której znajdzie się z pewnością godne miejsce. Przy okazji chcę kolejny raz zachęcić was do kibicowania lubelskim drużynom. Może i wam zdarzy się kiedyś jakieś ciekawe spotkanie. Czytajcie uważnie bloga, pytajcie swoich nauczycieli i zwracajcie uwagę na to co wisi na tablicy ogłoszeń przy pokoju nauczycieli WF. Czasami mamy bezpłatne wejściówki od naszych absolwentów i chętnie je wam przekazujemy. 

                                                                                                            Piotr Nizioł

piątek, 23 lutego 2024

Może w poniedziałek będzie lepiej

 Wczoraj swój udział w tegorocznej Licealiadzie rozpoczęły nasze koszykarki. Do rozgrywek zgłosiło się 11 drużyn, które zostały podzielone na trzy grupy, jedną trzyzespołową oraz dwie czterozespołowe.


 Podopieczne p. Iwony Wysokińskiej, której asystowała p. Dorota Szczerba, trafiły do grupy II razem z II, XXIII i XXIX LO. W jedynym wczorajszym meczu nasze dziewczęta zmierzyły się z drużyną II LO. Pomimo podjęcia walki i ambitnej gry nasze reprezentantki uległy koszykarkom z Zamoya 25 : 53. Przebieg gry nie wyglądał tak jakby sugerował wynik. Okazji do zdobycia punktów naszym nie brakowało, zawiodła nieco skuteczność. Może celowniki naszych dziewcząt rozregulowały się podczas warsztatów ze strzelectwa. Na zdjęciach z mobilnej strzelnicy widziałem chyba kilka naszych reprezentantek. Może do poniedziałku, kiedy zagramy mecze z XXIX i XXIII LO, coś się poprawi w tej kwestii. Serdecznie życzę tego naszym zawodniczkom. Tymczasem zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji z czwartkowego meczu.

Sędzia już czeka. Jeszcze tylko okrzyk "PODWALE !!!" i na parkiet


Zaczynamy !!!

Rywalki od początku ruszyły do ataku



Zawodniczki Zamoya ustawiły wysoką obronę utrudniając nam rzuty i skutecznie zbierały po naszych niecelnych rzutach


Przeciwniczki często faulowały i nasze miały sporo rzutów osobistych. Gdyby tylko celowniki były lepiej ustawione...


Pani Iwona próbowała "regulować" te celowniki biorąc czas i rotując składem

Po zmianie stron skuteczność naszych zdecydowanie się poprawiła i takie akcje kończyły się celnym rzutem


Pomeczowe podziękowania 

Skład naszej drużyny: Martyna Bielak, Monika Błaszczak, Anna Bork, Katarzyna Drozd, Antonina Krupa, Julia Smolińska, Martyna Usarek, Klaudia Woźniak i Jagoda Zawierucha.

                                                                                                            Piotr Nizioł

czwartek, 22 lutego 2024

Co Ty wiesz i szkolnym sporcie?

 W bieżącym roku nasza szkoła obchodzi jubileusz 75 - lecia. Z tej okazji chcemy zaproponować Wam trochę wspomnień na sportowo i zapraszamy do udziału w konkursie pod nazwą "Grabski na sportowo"


Do udziału w konkursie można się zgłaszać przez swoich wychowawców. Każda klasa wystawia dwóch zawodników, którzy będą się popisywać znajomością najważniejszych osiągnięć sportowych i wiadomościami ze sportu szkolnego. Zapytacie pewnie skąd czerpać wiedzę. No to już odpowiadam. Na przykład z bloga. Możecie także baczniej przyjrzeć się tablicom i dyplomom zgromadzonym w korytarzu przy sali gimnastycznej. Jak ktoś ma sokoli wzrok, to może także obejrzeć sobie puchary z "sali marmurkowej". Zawsze możecie też liczyć na swoich nauczycieli wychowania fizycznego. My dużo wiemy. Wydarzenie zaplanowaliśmy na 19 marca. Czasu zatem jeszcze całkiem sporo. Czekamy na Was.

                                                                                                            Nauczyciele WF

środa, 21 lutego 2024

Normalnie XXII wiek !!!

 Rozwój ludzkości, to ciągły postęp technologiczny. Gdyby nie to, nadal mieszkalibyśmy w jaskiniach i uganialibyśmy się za mamutami albo uciekali przed tygrysami szablozębnymi :) Kiedy byłem w wieku szkolnym, to wszelkie nowinki technologiczne jak na przykład telewizor kolorowy czy radio tranzystorowe na baterie kwitowało się stwierdzeniem "XXI wiek". Ponad 40 lat temu zespół 2 plus 1 śpiewał "XXI wiek (dla wszystkich nas)", a zespół Kombi na swojej płycie "Nowy rozdział" zamiast tradycyjnej perkusji wykorzystał zestaw składający się z kilku sześciokątnych płytek, w które pałeczkami uderzał Jerzy Piotrowski, a te wydawały niesamowity dźwięk, który słychać w utworach "Słodkiego, miłego życia" czy "Cyfrowa gra". Linki do tych wielkich przebojów z lat 80 - tych XX w. zamieszczę na końcu dzisiejszego wpisu. Jak zechcecie na chwilę oderwać się od Sanah czy Dawida Podsiadło, to sobie posłuchajcie. Dzisiaj z uśmiechem na twarzy wspominam jak będąc młodym nauczycielem przyniosłem do szkoły, kupiony za pierwszą wypłatę odtwarzacz CD. Moi uczniowie byli w takim szoku, że opowiadali w domu jak to pan Nizioł robił szkolną dyskotekę puszczając muzykę z adapteru na żelazne płyty. Obecnie, kiedy każdy nosi przy sobie mały komputer w kieszeni, niewiele może nasz zdziwić. Są jednak rzeczy, które wyprzedzają swoje czasy. Nasza szkoła zawsze wychodziła im naprzeciw. W ramach Wychowania Fizycznego także wprowadzaliśmy wiele innowacji. W programie "WF z Klasą" zostaliśmy docenieni w tym zakresie poprzez otrzymanie od organizatora specjalnej odznaki "Innowacyjny WF". Widniała ona na naszym blogu prowadzonym w ramach tego programu.


Teraz też staramy się, żeby nic nas nie zaskoczyło. W tym tygodniu nauczyciele WF zorganizowali i uczestniczyli ze swoimi klasami w dwóch wydarzeniach, o których śmiało można powiedzieć "Normalnie XXII wiek !!!".

Strzelać każdy może...

Przez dwa dni, sala 117 pełniła funkcję mobilnej strzelnicy. W ramach "Programu upowszechniania strzelectwa", które realizuje Akademicki Związek Sportowy, odbyły się zajęcia dla wyznaczonych klas. Organizacją tego przedsięwzięcia zajmował się p. Albert Czerniak oraz p. Małgorzata Rogowska. Z uwagi na specyfikę zajęć, uczestniczyły w nich jedynie klasy IV i V. We wtorek: V FTP, IV AT i IV BL, w środę: IV DT, IV FT i IV AL. Młodsi mogli tylko popatrzeć przez lekko uchylone drzwi. Zajęcia prowadził p. Krzysztof, były żołnierz wojsk specjalnych, weteran misji w Iraku i w Afganistanie. Wykorzystane w nich były technologie optyczne i laserowe. Nie było zatem huku towarzyszącego strzelaniu z broni śrutowej, kulowej czy charakterystycznego dźwięku wydawanego przez broń pneumatyczną. Na marginesie wspomnę, że zarówno p. Małgorzata jak i ja będąc uczniami LO w Tomaszowie Lubelskim, podczas zajęć z przysposobienia obronnego mieliśmy okazję strzelać na szkolnej strzelnicy z KBKS-u czy z wiatrówki. W tej dziedzinie postęp też jest zauważalny. Zobaczcie jak wyglądały zajęcia na naszej mobilnej strzelnicy.








Wehikuł czasu...

Drugim wydarzeniem wybiegającym w przyszłość była kolejna wycieczka na Uniwersytet Medyczny w ramach projektu "Symulator geriatryczny". Ideę programu przedstawiałem już ze dwa razy pod koniec ubiegłego roku. Tym razem "do przyszłości przeniosła się" klasa pod opieką p. Roberta Podleckiego. W tym momencie przypomniał mi się utwór zespołu DŻEM zatytułowany właśnie... "Wehikuł czasu". Link do niego zamieszczę na końcu dzisiejszego wpisu razem z wcześniej obiecanymi. Wizyta na Uniwersytecie Medycznym rozpoczęła się od wykładu o samobadaniu oraz profilaktyce chorób. Później, jak zwykle, nasi uczniowie i ich opiekun zakładali na siebie futurystyczne kombinezony, w których mieli się poczuć o kilkadziesiąt lat starzej. Tak ubrani wykonywali różne czynności życia codziennego, takie jak: czytanie, pisanie, nalewanie sobie wody do szklanki, wkładanie małego dziecka do łóżeczka czy chodzenie. Pan Robert zarządził także zrobienie kilku pompek w takim rynsztunku. Ze zdjęć widać, że nasi uczniowie i ich opiekun nieźle się bawili. Ciekawe czy żal im było wracać do przeszłości i stać się na nowo pięknym i młodym? Opisując te zajęcia mam osobiste wspomnienia z moich czasów szkolnych. Powiem Wam w sekrecie, że wraz z moimi kolegami z klasy ze szkoły podstawowej, robiliśmy kiedyś prototypy takich kombinezonów. Wykorzystywaliśmy do tego futra naszych mam albo kożuchy i kapelusze ojców. Wszystko po to, żeby nas wpuścili do kina na filmy od 18 lat. Pewnie wyglądało to zabawnie ale działało, bo pani bileterka zawsze nas wpuszczała. Nie posiadam zdjęć z naszych "symulatorów" za to mam parę fotek otrzymanych od p. Roberta.











Mam nadzieję, że po takich doświadczeniach, u naszych uczniów pojawią się refleksje dotyczące upływającego czasu. Nie da się tego zatrzymać. Można natomiast skutecznie opóźnić nadejście tych wszelkich problemów lokomocyjnych czy pogorszenia zdolności manualnych. Wystarczy zadbać o systematyczną aktywność fizyczną, zdrowe odżywianie i zapobieganie chorobom poprzez obserwowanie własnego ciała i profilaktykę. 

Na zakończenie macie linki do obiecanych utworów muzycznych inspirowanych postępem i podróżami w czasie. "Wehikuł czasu" proponuję wysłuchać w trzech wersjach w wykonaniu zespołu Dżem. Oryginalną z Ryśkiem Riedlem, z Jackiem Dewódzkim z roku 1993 i Maciejem Balcarem z Jarocin Festiwal 2022. Okazuje się, że ta muzyczna podróż w czasie będzie miała jeszcze dalszy ciąg. Już niedługo nastąpi kolejna zmiana wokalisty w Dżemie. Macieja Balcara zastąpi Sebastian Riedel, syn zmarłego w 1994 roku Ryszarda. Ostatni link jest do "Wehikułu czasu" w wykonaniu zespołu Cree, który w 1993 roku, jeszcze za życia swojego ojca, założył właśnie Sebastian. Ciekawe czy to będzie koniec Cree? Czas pokaże. Miłego słuchania.

                                                                                                                Piotr Nizioł

https://www.youtube.com/watch?v=51bGuU3Bmmg - 2 plus 1 "XXI wiek (dla wszystkich nas)" 

https://www.youtube.com/watch?v=TkYMwDOq-X0 – Kombi "Słodkiego, miłego życia"

https://www.youtube.com/watch?v=vrfp-t5pwTs – Kombi "Cyfrowa gra"

https://www.youtube.com/watch?v=v2egzAsMBZA – Dżem z Ryśkiem "Wehikuł czasu" 

https://www.youtube.com/watch?v=rcKCxjMukvc – Dżem z Jackiem "Wehikuł czasu"

https://www.youtube.com/watch?v=SMNitjJhutE – Dżem z Maćkiem "Wehikuł czasu"

https://www.youtube.com/watch?v=orcD6D8UvEM – "Wehikuł czasu" Sebastian i Cree

3x3 na 5

 Wczoraj, w hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica, odbyła się Licealiada chłopców w koszykówce 3x3. Wśród 16 startujących...