Co kilka dni ogłaszane są kolejne nominacje olimpijskie. Wczoraj o krok od zapewnienia sobie prawa gry w Paryżu były polskie koszykarki w odmianie 3x3. W finale turnieju eliminacyjnego, który odbył się w Hongkongu, po dogrywce przegrały z Azerbejdżanem 17 : 18. W reprezentacji Polski gra Aleksandra Zięmborska, aktualna zawodniczka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. Być może pamiętacie ją z ubiegłorocznych Mistrzostw Świata U 23 rozgrywanych na Placu Zamkowym w Lublinie, w którym Polki zdobyły srebrne medale. Pewną nominację ma w kieszeni rodowita Lublinianka Aleksandra Mirosław, która uprawia wspinaczkę sportową na czas. Duże szanse wyjazdu na XXXIII IO mają lekkoatletki oraz lekkoatleci AZS UMCS. W grze o wyjazd do Paryża pozostaje także nasz były uczeń, Karol Butryn.
Foto: Mirosław Szozda, newspix.pl, 400mm.pl
Trzy dni temu, trener reprezentacji Polski Nikola Grbic, powołał szeroką, 30 - osobową kadrę na Volleyball Nation League 2024 (Liga Narodów), która jest etapem przygotowań i budowania składu na najważniejszy turniej roku jakim będzie udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Jednym z powołanych atakujących jest właśnie Karol Butryn.
Foto: pzps.pl
Sam Karol marzy o udziale w turnieju olimpijskim i obiecuje robić wszystko, żeby znaleźć się w składzie reprezentacji Polski. Mówi o tym w rozmowie z Maciejem Piaseckim z redakcji "WPROST", któremu udzielił obszernego wywiadu. Było to jeszcze przed zakończeniem fazy zasadniczej PlusLigi. W tej rozmowie powiedział: "Będę walczył o wyjazd na igrzyska do końca. Mam wrażenie, że teraz jest ten decydujący moment, co do zdrowia zawodników i formy, kto jak będzie prezentował się w kluczowych meczach sezonu klubowego. Zobaczymy, jaką ostateczną koncepcję na igrzyska będzie miał trener Nikola Grbic". Całość wywiadu przeczytacie klikając w poniższy link.
Tak jak mówił Karol, wiele będzie zależało od rozstrzygnięć PlusLigi. Jego drużyna CMC Aluron Warta Zawiercie właśnie awansowała do półfinału fazy play - off, w którym zmierzy się z Projektem Warszawa. Jak będzie, zobaczymy. Po odpadnięciu z rywalizacji Bogdanki LUK Lublin, drużyna Karola wydaje się być naturalną ekipą, za którą każdy uczeń Zespołu Szkół nr 1 będzie trzymał kciuki. Może doczekamy się pierwszego "Olimpijczyka z Podwala".
Piotr Nizioł