poniedziałek, 24 marca 2025

Tenisowy weekend

Decydując się na temat pierwszego w tym tygodniu wpisu miałem kilka opcji do wyboru. Zdecydowała wiadomość, którą otrzymałem w niedzielne popołudnie. Późniejsze wydarzenia jeszcze utwierdziły mnie w przekonaniu, że powinienem napisać o tenisie stołowym. Pozostałe tematy, w kolejnych dniach, doczekają się także swojej kolejności.


W dniach 21 - 23 marca, w hali KS START przy ul. Piłsudskiego 22, odbył się Ogólnopolski Turniej Tenisa Stołowego Osób Niepełnosprawnych. Te wyjątkowe zawody, które miałem przyjemność prowadzić jako asystent sędziego głównego,  zgromadziły kilkudziesięciu sportowców z różnego rodzaju niepełnosprawnościami z terenu całego kraju. Za prezentowany poziom sportowy, wysiłek, determinację należą się im wielkie słowa uznania. Ci wyjątkowi sportowcy mogą być wzorem dla wielu  z was. Ta teza nie wymaga dodatkowego tekstu, wystarczy jak obejrzycie zdjęcia z turnieju.






Po tym wyjątkowym doświadczeniu, będąc już w domu, otrzymałem super wiadomość od Tosi Serafin, która startując w Mistrzostwach Województwa Lubelskiego w Tenisie Stołowym w kategorii Junior, wywalczyła aż trzy medale. Podczas zawodów, które odbywały się w Niedźwiadzie, nasza uczennica reprezentująca drużynę Żaczek Fajsławice, zdobyła złoty medal w grze pojedynczej, pokonując w finale Aleksandrę Zgierską z Lewartu Lubarów. Grając z tą samą zawodniczką w parze, Tosia i Ola, okazały się najlepsze także w grze podwójnej. Trzeci medal, to brąz wywalczony w mikście z Jakubem Roztockim z KTS Kraśnik. Teraz przed Tosią kolejne wyzwanie. Będzie nim udział w Mistrzostwach Polski, które za około miesiąc rozegrane zostaną w Gliwicach. Gratulując dotychczasowych sukcesów, życzmy Tosi kolejnych. Ja osobiście będę trzymał kciuki oczekując wiadomości ze Śląska.


Ostatnim tenisowym akcentem minionego weekendu był mecz mojej JEDYNKI w III lidze LLTSA. Mecz z KTS Optima IV był dla nas meczem o utrzymanie. Porażka i remis nie dawały nam spokoju. Musielibyśmy wygrać ostatni mecz sezonu z bezpośrednim rywalem o utrzymanie (BitstreamGroup) i liczyć na sprzyjające wyniki innych spotkań. Świeżo upieczona, podwójna mistrzyni, życzyła mojej drużynie powodzenia mówiąc, że "z takimi nowinami, to sor na pewno wygra". Tosia oprócz tego, że jest utalentowaną tenisistką, to jest także jasnowidzem. Moja drużyna wygrała 8 : 2 i możemy spokojnie szykować się do kolejnego sezonu Lubelskiej Ligi Tenisa Stołowego Amatorów. 




Dużo ostatnimi czasy pisałem o tenisie stołowym. Mam nadzieję, że to nie będzie koniec w tym roku szkolnym. W najbliższy piątek rozpoczynają się w Łodzi kolejne Mistrzostwa Polski Nauczycieli i Pracowników Oświaty w tenisie stołowym, na które się wybieram. Później będzie turniej o "Puchar JM Rektora UMCS" i wspomniane mistrzostwa z udziałem Tosi. Dla was także mam propozycję. Spodziewajcie się niebawem osobliwego turnieju tenisa stołowego w naszej szkole. Pracuję nad jego szczegółami i jak wszystko będzie gotowe, to go ogłoszę.

                                                                                                Piotr Nizioł