Meczem z ostatnią drużyną III Lubelskiej Ligi Tenisa Stołowego Amatorów moja Jedynka zakończyła rundę zasadniczą. Agro Max T.N. postawił nam jednak trudne warunki i tylko dzięki naszemu liderowi, Pawłowi Pielakowi, odnieśliśmy niezmiernie ważne zwycięstwo.
Pozwoliło nam ono przynajmniej na chwilę awansować o dwie pozycje w ligowej tabeli i spokojnie oczekiwać na II rundę, która zdecyduje czy obronimy się przed spadkiem do IV ligi. Po dograniu wszystkich spotkań rundy zasadniczej pewnie spadniemy za GLKS Głusk II ale i 9 miejsce będzie w miarę bezpieczne. Gdyby nie nasza wpadka w meczu przeciwko BitstreamGroup (4 : 6), to mielibyśmy przynajmniej 1 punkt więcej i zdecydowanie bardziej komfortową sytuację. Zagraliśmy jednak ten mecz w dwuosobowym składzie i na dzień dobry oddaliśmy przeciwnikom 3 punkty w meczu.