Dzisiaj w hali Centrum Kultury Fizycznej UMCS rozgrywana była Licealiada chłopców w tenisie stołowym drużynowym. Naszą szkołę reprezentowała ta sama trójka, która przed rokiem została sklasyfikowana w przedziale miejsc 7 - 8. W dniu dzisiejszym Piotr Bilczuk (II BDT), Jacek Kołacz i Mołosz Milanowski (obydwaj z II FGT) zajęli miejsce w przedziale 9 - 12.
Od lewej: Jacek Kołacz, Piotr Bilczuk i Miłosz Milanowski
Nasi tenisiści stołowi, jako rozstawieni rozpoczęli turniej od II rundy, w której pokonali reprezentację Zespołu Szkół Elektronicznych 3 : 1.
Później los przydzielił moim podopiecznym drużynę XXIII LO. Po zaciętej walce przegraliśmy z późniejszymi Mistrzami Licealiady 1 : 3. Po tej porażce była jeszcze szansa na włączenie się do walki o strefę medalową ale na naszej drodze, podobnie jak przed rokiem, stanęli reprezentanci Zespołu Szkół nr 5. Walka była niesamowicie wyrównana. Kluczowa była gra podwójna, którą wygrali zawodnicy z ulicy Elsnera i to oni ostatecznie zwyciężyli 3 : 2.
Nam pozostało wspomniane miejsce w przedziale 9 - 12. Może jutro lepiej pójdzie dziewczętom. A szanse na to z pewnością będą, bo nasza "pierwsza rakieta" czyli Tosia Serafin z I BDT jest w dobrej formie. Udowodniła to w miniona sobotę w Warszawie, gdzie grała w finale krajowym turnieju tenisa stołowego "Z SKS-u do AZS-U" i zajęła w nim 4 miejsce.
Na drodze do miejsca na podium stanęła Tosi późniejsza triumfatorka turnieju Aleksandra Zgierska z II LO w Lubartowie. Z tą samą zawodniczką nasza reprezentantka przegrała w finale wrześniowych eliminacji wojewódzkich, w których zajmując II miejsce wywalczyła sobie awans do ogólnopolskich zawodów w Warszawie. Jutro obok Tosi w szkolnej drużynie wystąpi Wiktoria Stachura z II CT. Trzymajcie kciuki za nasze dziewczyny.
Piotr Nizioł