Po dobrym starcie JEDYNKI w Lubelskiej Lidze Tenisa Stołowego Amatorów dopadła nas zadyszka. Po ubiegłotygodniowej porażce z GLKS Głusk II dzisiaj musieliśmy przełknąć gorycz porażki w meczu przeciwko CompuGroup Medical I.
Jak widać na powyższym zdjęciu, dzisiejszy mecz byliśmy zmuszeni rozegrać w dwuosobowym składzie. Niespodziewanie kolejny mecz opuścił Przemek Sujka. Nasz uczeń II FGT, Jacek Kołacz, także nie mógł nas dzisiaj wesprzeć. Finał tych problemów kadrowych był łatwy do przewidzenia. Drużyna CompuGroup Medical I, to solidny zespół, który ma drugoligowe aspiracje. Po dzisiejszym spotkaniu zamieniliśmy się miejscami z naszymi rywalami. My spadliśmy na miejsce 6 a CompuGroup awansował na pozycję piątą.
W następnym tygodniu mamy zaplanowane spotkanie z Salosem Lublin. W ubiegłym sezonie łatwo pokonaliśmy ten zespół ale w tym roku nasza sytuacja nie jest do pozazdroszczenia i wynik może być zgoła inny. Jeżeli nadal będziemy borykać się z problemami kadrowymi, to zechcemy ten mecz przełożyć na inny termin. Jeżeli jednak nasi rywale nie wyrażą na to zgody, to przyjdzie nam ponownie rywalizować jako 2/3 Jedynki a to nie wróży nam powodzenia. Łatwo jednak skóry nie sprzedamy.
Piotr Niziol
