czwartek, 2 listopada 2023

Deja vu

Długo zastanawiałem się nad tytułem do dzisiejszego wpisu i chyba wymyśliłem. W dosłownym tłumaczeniu z języka francuskiego zwrot "deja vu" znaczy "już widziane". Pasuje on idealnie do przebiegu kariery piłkarskiej w ostatnim czasie, naszej absolwentki, Katarzyny Kiedrzynek

Foto: Kris Masztafiak, Foto/Movie

Katarzyna Kiedrzynek jest wychowanką Motoru Lublin. Później występowała w GKS Górnik Łęczna, skąd w roku 2013 przeniosła się do Paris Saint-Germain. W paryskim klubie grała do roku 2020. Jako bramkarka tej drużyny dwukrotnie wystąpiła z nią w finale UEFA Womens Champions League. Niestety obydwa finały zakończyły się porażkami PSG. Kolejnym przystankiem w jej karierze był niemiecki VFL Wolfsburg, w którym występowała do końca poprzedniego sezonu. Wraz z rozpoczęciem aktualnego sezonu 2023/2024 Kasia wróciła do Paryża i ponownie została bramkarką PSG. Jednakże nie tylko francuscy kibice mogą przeżywać deja vu z udziałem naszej absolwentki. Polscy kibice także mogą ponownie podziwiać klasę Katarzyny Kiedrzynek, która po krótkiej przerwie wróciła do kadry narodowej.

Foto: Cyfrasport

Aktualnie kobieca reprezentacja kraju walczy w rozgrywkach grupowych w ramach Ligi Narodów. Polska po czterech meczach, w których odniosła trzy zwycięstwa ( z Grecją, Ukrainą oraz Serbią) i raz zremisowała (w rewanżu z Serbią), zajmuje pierwsze miejsce w Grupie 3 Dywizji B. 



Kasia broniła w trzech ostatnich spotkaniach. Do rozegrania pozostały Polkom rewanżowe mecze z Greczynkami i Ukrainkami. Jeżeli zakończą się one po myśli naszych reprezentantek, to w kolejnym sezonie Polki zagrają w dywizji A. Serdecznie im tego życzę.

                                                                                                 Piotr Nizioł

Nie żałuj sobie

 Napiszę jak wrócę ze SPA z odnowy biologicznej, której wymagam po weekendowych zawodach. Wy w tym czasie możecie się zastanawiać nad tym cz...